sobota, 11 września 2010

i po konkursie

Pytanie 1

Ktorych z tych rzeczy raczej nie kupicie w gównianym mongolskim sklepie na prowincji:
a.- Ogórkow konserwowych
b.- Draży Korsarz
c.- Mleka
d.- Zimnego piwa

No więc Kuba nie mogł tego ująć lepiej - stawiam na mljeko bo po kija chodzic do sklepu po ten trunek skoro można wyjść za namiot i wydoić kogoś lub coś. Z mlekiem było zdecydowanie najgorzej. Ogórki konserwowe w sklepie są chyba wymagane prawem. Ciężarówki z drażami Korsarz to jedyny powod dla którego w tym kraju wyznacza się drogi, a czemu akurat piwo zimne trzymają Nie wiem, może tak smakuje im lepiej.

Pytanie 2
Której z tych rzeczy nie musicie obawiać się w Ulan Bator?
a. - kieszonkowców
b. - policjanta drogówki
c. - dziur w ziemi na 3 łokcie
d. - przejść dla pieszych



Otóż tym razem nie trafił nikt Mali kieszonkowcy nie dość, że robią miejscowych i przyjezdnych ze wszystkiego dokumentnie to jeszcze po pogonieniu smarkacze rzucają kostkami chodnikowymi (ale na wszelki wypadek stojąc po przeciwnej drogi ;-). Głębokie dziury w ziemi zdarzają się w najbardziej nieoczekiwanych miejscach, w dodatku są w nich kable elektryczne i tym podobne niespodzianki. Przejścia dla pieszych - tak jak pisała Jaga - zabawa w żabę na autostradzie. Zdecydowanie się baliśmy. Za to policjanci drogówki są zupełniie nieszkodliwi. Stoją na środku skrzyżowania, gwiżdżą bez przerwy, machają czerwonym wskaźnikiem i nikt, ani piesi, ani samochody nie zwraca na nich uwagi :)

Pytanie 3
Gdzie mongolowie trzymają świeżą baraninę?
a. na hakach do mięsa
b. w lodówce
c. na dachu
d. w samochodzie

Haków do mięsa nie mają. W gerach rolę półek pełni rusztowanie, za które zatyka się różne przedmioty (ale nie baraninę). Lodówki się zdarzają, ale po co zapychać je od razu baraniną (co z piwem?). Samochody się nagrzewają. Najczęściej świeżego barana można znaleźć na dachu geru jak widać na załączonym obrazku :)

Pytanie 4
Jakie pojazdy zwykle nie jeżdżą w sierpniu z Londynu do Mongolii
a. pociągi
b. karetki pogotowia
c. wozy strażackie
d. samochody małolitrażwe

Pytanie slusznie budziło wiele emocji. Pewna ciotka jedngo z przodków naszych znajomych jechała rzekomo pociągiem relacji Londyn Ulan Bator. Nikt nie potwierdził jednak regularności kursowania tych pociągów. Nie wiadomo także, w jaki sposób nasz znajomy był spokrewniony z tym przodkiem. Co więcej nie wiadomo, czy przodek ów w ogole miał jakąś ciotkę, a tym bardziej, czy ciotka gdzieś podróżowała. Tak więc pogłoski o tym pociągu uznajemy za niezbyt wiarygodne. Wozy strazackie z rajdu Mongol Rally w prawdzie nie dojechaly, ale tylko dlatego, że Kazachski pogranicznik postradał zmysły kiedy zabaczył strażaka Sama i usyszał jego dzwonek przed swoim posterunkiem.


Serdecznie dziękujemy za wszystkie odpowiedzi. Wasz odzew przekroczył nasze oczekiwania. Obrady jury byly wybitnie burzliwe. Razem z naszymi sponsorami zdecydowaliśmy, o przyznaniu nagród wszystkim uczestnikom konkursu (prośba o przesylanie adresów kontaktowych na nasz mejl). Nagrody specjane - baktriana z rzędem, dostaje Kuba. -za najszybszy czas reakcji, a przenośny mongolski ger dostaje Hania - za największę liczbę poprawnych odpowiedzi.

1 komentarz: